Dyplom
Dzisiejszy dzień spędziłem bardzo miło w studio, robiąc sesję dla Pauliny do jej dyplomu na MSKPU. Zależało mi na dużej ilości miękkiego światła i użyłem prawie wszystkich softboxów, jakie mam w studio.
Były z przodu i z boków, a od tyłu dałem jeszcze ostre światło. Gdy już ustawiłem odpowiednie proporcje mocy, praca potem była już bardzo łatwa.
20 finalnych zdjęć zrobiłem, strzelając zaledwie 500 klatek, czyli prawie tyle, co nic. Raczej będę miał problem z wybraniem najlepszych fotografii, bo Alina jak zawsze świetnie pozowała 🙂
Lakieru nigdy za wiele
Alina już wie, że ma świetną fryzurę…
…chociaż Mistrz ją dopiero tworzy
Maciek się denerwuje, Alina zachowuje optymizm
Paulina dba o szczegóły do samego końca
Codziennik Artura Nyk – blog o fotografii reklamowej