Miś na klacie czyli miś na miarę naszych możliwości
O tej sesji rozmawialiśmy już od dawna i bardzo się na nią cieszyłem. Czterech Panów z kabaretu wystąpiło na zdjęciach półnago, ubrani tylko w niezwykłe rysunki.
Jestem ciekawy czy rozpoznacie kogo dzisiaj fotografowałem?
Sesja trwała cały dzień i uwierzcie mi, że nie dało się tego zrobić szybciej. Maja i Alicja uwijały się we dwie przez cały ten czas by zamalować męskie klaty. Ja miałem wtedy trochę wolnego czasu i nawet udało mi się zdrzemnąć w trakcie sesji.
No to zgadujcie 🙂
Codziennik Artura Nyk – blog o fotografii reklamowej
Łowcy .B 😉
Na FB mają swoje foty z sesji 😛
ja poznałam z kolei po sweterku misia 😉
Teraz to nic się nie ukryje 🙂