Porcelanowa noc
Byliście gdzieś na Nocy Muzeów? Ja wpadłem na chwilę do Fabryki Porcelany zrobić kilka zdjęć Tomkowi i jego ekipie, zbierającej kasę na Dom Aniołów Stróżów. No i już tam zostałem do końca. Pochodziłem sobie trochę po fabryce, popatrzyłem, powymyślałem kadry i jak tylko pogoda pozwoli to za parę dni sfotografuję tam Coś bardzo ładnego i Kogoś bardzo ładnego.
A tymczasem, by odpocząć od fot reklamowych, zrobiłem parę zdjęć z zupełnie innej dla mnie bajki. Czasem fajnie się tak oderwać. Bo od poniedziałku wracam do reklamy. Jak dobrze, że ja to lubię 🙂
Jeszcze stare ładne okna i już nowa podłoga |
Stół się marnuje… |
Gipsowe formy, niby to śmieci, a jakie ładne |
Robert tworzył pod okiem żony |
I rybkę narysował |
Robert też zbierał kasę na Anioły robiąc tatuaże |
Mała kobieta, która wiedziała dokładnie czego chce 🙂 |
Taka ekipa |
Codziennik Artura Nyk – blog o fotografii reklamowej